Czy wyjść cało z dachowania można tanio? - z bhp

symulatordachowania.info

Uważam też że kierowcy powinni poddawać

Jeśli chodzi o edukowanie kierowców, to uważam, że nigdy nie powinniśmy odpuszczać. Sam jestem kierowcą od wielu lat i w ciągu miesiąca pokonuję olbrzymie odległości. Widokiem, który często rzuca mi się w oczy, to bardz

Czy wyjść cało z dachowania można tanio? - z bhp symulatordachowania.info
o nieuważne zachowania osób, które prowadzą auta. Nadmierna prędkość, to oczywiście jeden z problemów, który można wytknąć palcem użytkownikom naszych dróg. Jeśli zaś chodzi o bhp to uważam za najbardziej winnych pieszych i rowerzystów, którzy wychodzą z założenia, że jeśli oni widzą, to widzi każdy. Kilkukrotnie miałem sytuację, że podczas wyprzedzania na wydawałoby się pustej drodze, nagle pojawiała się sylwetka człowieka na rowerze. Albo sylwetka idącego poboczem pieszego. W końcu do chodzenia nie są im potrzebne szkolenia. Podkreślam bardzo często w rozmowie z przyjaciółmi, że powinny odbywać się regularne szkolenia z bhp na drogach. Uważam też, że kierowcy powinni poddawać się różnym próbom. Spróbować na przykład jak wygląda sytuacja kiedy poznamy symulator dachowania. Wtedy mamy zdecydowanie większą szansę na odpowiednie i odpowiedzialne zachowanie w przypadku nieszczęśliwego wypadku. Jak mówi przysłowie "nauki nigdy za wiele". Tylko z takiego założenia wychodząc jesteśmy w stanie odnajdywać się na drogach, na których ruch jest coraz większy. Chęć rozwoju nawet w codziennych czynnościach to przecież nie wstyd.


Temat bezpieczeństwa na drogach pojawia się

Temat bezpieczeństwa na drogach pojawia się w mediach coraz częściej. Podejmowane są próby zwiększania go poprzez surowsze kary dla piratów drogowych, kampanie społeczne oraz warsztaty edukacyjne dla dzieci. Do mniej popularnych metod uświadamiania kierowców na temat potencjalnych zagrożeń należą symulatory dachowania. Uczestnik szkolenia wsiada do kabiny urządzenia, które zaczyna kręcić się wokół własnej osi (z mniejszą prędkością, niż miałoby to miejsce podczas prawdziwego wypadku). Niebezpieczeństwo stanowić mogą chociażby przedmioty pozostawione w samochodzie, a błąd tak karygodny jak niezapięcie pasów bezpieczeństwa kierowca z pewnością odczuje na własnej skórze.
Oczywiście są to tylko ćwiczenia, a uczestnicy cało i zdrowo powrócą do swoich domów. Będą jednak bardziej świadomi zagrożeń związanych z prowadzeniem pojazdu oraz nieprzestrzeganiem przepisów bhp. Prawdopodobnie zachowają większą ostrożność podczas zimowej jazdy po śliskiej nawierzchni, oraz w czasie gdy widoczność jest bardzo ograniczona. W związku z tym, symulator dachowania wydaje się być bardzo dobrą metodą zwiększania bezpieczeństwa na drogach poprzez edukację. Osoby często korzystające z samochodu zdecydowanie powinny skorzystać z takiego urządzenia, ponieważ kiedyś ich ostrożność i świadomość potencjalnego niebezpieczeństwa może mieć wpływ na życie oraz zdrowie człowieka.


Symulator dachowania pomoże w zrozumieniu wypadku

Kiedy jeździmy samochodem wówczas bardzo rzadko myślimy o tym, że w każdej chwili może stać się nam coś złego. Oczywiście nie zamierzamy nikogo przekonywać, aby począwszy od teraz zacząć myśleć o jeździe autem w sposób katastroficzny. Pisząc to chcielibyśmy raczej zachęcić wszystkich wsiadających do pewnego rodzaju refleksji ufając, że zmusi ona do głębszego przemyślenia swojego zachowania na drodze i zachęci do tego, aby stosować szeroko rozumiane zasady bhp podczas podróży. Zbyt wiele bowiem w naszym życiu widzimy przykładów tego jak tragiczne w skutkach może być lekceważące podejście do tego zagadnienia. Każdą osobę, która nie do końca wierzy w to jak traumatycznym wydarzeniem może być wypadek samochodowy zachęcamy do tego, aby wypróbowała symulator dachowania. Tego typu urządzenia bardzo precyzyjnie potrafią oddać wszystko to co dzieje się z naszym pojazdem na przykład wtedy, gdy wypada poza drogę. Wydaje się z resztą, że tego rodzaju szkolenia mogą okazać się bardzo dobrym pomysłem dla wszystkich. Ubolewać jedynie należy nad tym, iż nie są one obowiązkowe dla każdego kto stara się o uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Oczywiście w trakcie kursów prawa jazdy poruszane są zagadnienia związane z bezpieczeństwem, jednak patrząc na życiową praktykę należy jasno stwierdzić, iż są one wciąż niewystarczające.


Kierowca uczy się całe życie

W Polsce, aby zostać kierowcą, wystarczy ukończyć podstawowy kurs obejmujący zaledwie 30 h jazdy, nie licząc zajęć teoretycznych. A to oznacza po zsumowaniu, że w czasie nieco ponad jednej doby mamy nabyć umiejętności niezbędne do kierowania autem. Jest to jednak zbyt optymistyczne założenie. Trzeba przede wszystkim mieć na uwadze to, że umiejętności zdobyte na podstawowym kursie prawa jazdy są elementarne i jeżeli do tej pory nie uczyliśmy się nowych rzeczy, to nasz proces szkoleniowy zakończył się tylko na tych 30 h. Teraz po prostu jesteśmy bardziej wprawni w tym czego się nauczyliśmy. Tymczasem szkolenia w zakresie prowadzenia samochodu są o wiele bardziej rozbudowane. O ile nie zdobywamy wiedzy we własnym zakresie, np. z internetu, to warto zastanowić się nad takimi kursami. Często są to szkoły bezpiecznej jazdy, uczące BHP oraz umiejętności praktycznych w sytuacjach awaryjnych. Pod okiem instruktora można przećwiczyć różne scenariusze, takie jak np. poślizg czy dachowanie. Właśnie ten ostatni manewr jest bardzo niebezpieczny i raczej niemożliwy do przećwiczenia w normalnych warunkach. Dlatego istnieje urządzenie takie jak symulator dachowania. Można w nim wręcz w laboratoryjnych warunkach przećwiczyć dachowanie i wypracować dobre nawyki zwiększające szansę przeżycia w takiej sytuacji.


Oczywiście w specjalnie wynajętym urządzeniuWszystkie szkolenia zaczynają się od wyjaśnienia

Coraz częściej właściciele firm starają się zapewnić swoim pracownikom nietypowe atrakcje na spotkaniach firmowych. Poza typowym bankietem można na przykład przeżyć dachowanie. Oczywiście w specjalnie wynajętym urządzeniu. Symulator dachowania to przedmiot dzięki któremu można zrewidować swoje poglądy na temat własnej jazdy samochodem. Wiele osób nie przepada za zapinaniem pasów bezpieczeństwa. Osoby te argumentują swoje poczynania tezą, iż tak naprawdę zapinanie pasów wcale nie zabezpiecza przed wypadkami. Oczywiście jest to nieprawda. Wszystkie szkolenia zaczynają się od wyjaśnienia podstaw bezpiecznej jazdy samochodem, a zapinanie pasów jest niezbędne do tego by móc przemieszczać się autem bez zbędnego ryzyka. Można nawet powiedzieć, BHP jazdy samochodem zaczyna się od prawidłowego zapinania pasów. W tym miejscu należy zwrócić uwagę na to, że nie każda technika zapinania pasów jest odpowiednia i nas chroni. Warto poświęcić trochę więcej czasu na prawidłowe zapięcie paska, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji związanych z kolizją drogową. Odpowiednio zastosowane pasy bezpieczeństwa redukują śmiertelność wypadków nawet o połowę, a według niektórych statystyk nawet o ponad sześćdziesiąt procent. Jak widać zapięte pasy znaczy o wiele więcej przy dachowaniu i wypadkach niż może nam się wydawać.